Uczelnia wyższa jest w Polsce bardzo często państwową jednostką organizacyjną [1], w związku z czym jej pracownicy nie tylko są pracownikami uczelni, ale pośrednio stają się funkcjonariuszami publicznymi, w szczególności gdy pełnią na uczelni funkcje kierownicze [2]. Z orzecznictwa ETPC wynika, że funkcjonariusze publiczni i pracownicy służby cywilnej poddani są specyficznemu nakazowi lojalności wobec zatrudniającego ich podmiotu publicznego. Tym samym są zobowiązani do powściągliwości podczas publicznego zabierania głosu [3]. Zasada ta znajduje także potwierdzenie w Kodeksie Etycznym Polskiej Akademii Nauk, który nakazuje pracownikowi nauki koncentrować się na rozwoju wiedzy (1.7) i unikania wychodzenia w dyskursie publicznym poza swoje kompetencje, zwłaszcza nie używa nauki do propagandy (2.10). Główną motywacją pracownika nauki powinna być pasja poznawcza i chęć wzbogacenia dorobku nauki. Celem zaś powinno być poznanie prawdy (2.3). W niniejszym tekście zastanawiam się czy prof. Z.Ofiarski spełnia wymogi zajmowanej przezeń pozycji w społeczeństwie, angażując się otwarcie w sprawy związku branżowego banków komercyjnych.
Prof.Ofiarski jest specjalistą z zakresu prawa finansowego, któremu to poświęcił swoją karierę naukową [4], co jest bezdyskusyjne.
Z drugiej jednak strony w nie potrafi on jednoznaczenie zdefiniować podstawowego narzędzia bankowości, służącemu działalności zarobkowej banku, co jest już szokujące. W komentarzach do prawa bankowego, swego autorstwa, definiując kredyt bankowy, nie wykonuje on prawidłowej warsztatowo wykładni prawa w zakresie kredytu bankowego, tylko powołuje się na słowniki i leksykony [5]. Oto co pisze na temat kredytu bankowego:
Z drugiej jednak strony w nie potrafi on jednoznaczenie zdefiniować podstawowego narzędzia bankowości, służącemu działalności zarobkowej banku, co jest już szokujące. W komentarzach do prawa bankowego, swego autorstwa, definiując kredyt bankowy, nie wykonuje on prawidłowej warsztatowo wykładni prawa w zakresie kredytu bankowego, tylko powołuje się na słowniki i leksykony [5]. Oto co pisze na temat kredytu bankowego:
W ujęciu leksykalnym, kredyt bankowy definiowany jest jako stosunek ekonomiczny pomiędzy bankiem a kredytobiorcą, którego istota polega na dostarczeniu przez bank określonej kwoty środków pieniężnych, pod warunkiem jej późniejszego zwrotu wraz z wynagrodzeniem dla banku (odsetki, prowizja, opłaty manipulacyjne)
Niestety powyższe zdanie można znaleźć w jego komentarzach do prawa bankowego od wydania pierwszego (2004), aż do wydań aktualnych (2013), w których powiela on tę samą definicję „leksykalną” lub też „słownikową” kredytu bankowego. Właściwie na tym powinien zakończyć opis kompetencji Pana profesora w zakresie kredytu bankowego, ponieważ pokazał on publicznie, że takowych nie posiada, posiłkując się słownikami. Dla porządku zaznaczę, że jego „definicje” są następnie cytowane przez innych uznających jego autorytet, prawników, co tworzy „plotkę prawniczą” i jest absolutnym przeciwieństwem rozwoju nauki.
Należy postawić hipotezę, żę będąc ekspertem od prawa finansowego, prof. Z.Ofiarski nie jest jednocześnie ekspertem w zakresie podstawowych usług bankowych. Brzmi to zaskakująco, ale jest możliwe. Mogę sobie wyobrazić, że ekspert zajmujący się szeroko pojętymi zagadnieniami finansów operuje na dosyć wysokim poziomie abstrakcji i może nie zajmować się podstawami, tak jak specjalista od transportu nie wie jak jest zbudowany silnik. Używa silników, ale nie ma pojęcia co jest w środku. W takiej jednak sytuacji powinien się on jednak powstrzymać od wypowiadania się w obszarach w którym nie posiada kompetencji. Prawnik finansista nie powinien wyrażać opinii ze styku prawa cywilnego i natury kredytu bankowego, tak jak logistyk nie powinien doradzać w kwestii wymiany wtryskiwaczy paliwa. Jest jednak inaczej. Prof.Z.Ofiarski, wychodząc poza obszar swojej wiedzy, wprowadza zamieszanie intelektualne i de facto działa na niekorzyść swoich zleceniodawców, którymi wydają się banki zrzeszone w Związku Banków Polskich.
Prof.Ofiarski, pomimo publicznych zapewnień, że nie reprezentuje żadnych interesów [7], wydaje się jednak pozostawać w stałym kontakcie z sektorem banków komercyjnych. Można go od lat spotkać na konferencjach organizowanych przez ZBP [10] [11], gdzie pojawia obok, prof.Romanowskiego, który nijak nie ukrywa swoich powiązań biznesowych z sektorem bankowym. Ba! Nawet je podkreśla [13].
Podczas konferencji przygotowanej przez WPiA na temat skutków kontraktowych uznania postanowień umowy za nieuczciwe [12], prof.Ofiarski zaznaczył uczciwie, że nie jest cywilistą [6]. Nie przeszkodziło mu to jednak komentować zakresu prawa ochrony konsumenta wchodzącego w obszar kontaktowy pomiędzy konsumentem a przedsiębiorcą.
Zaznaczył także, że nie jest związany w żaden sposób z sektorem bankowym [7]. Nie przeszkodziło mu to jednak sporządzić opinii prawnej dla Związku Banków Polskich „dotyczącej wybranych problemów związanych z umowami o kredyty denominowane lub indeksowane do waluty obcej” [8].
Gdzie znajdują się granice aktywności pozauczelnianej profesorów zajmujących stanowiska na państwowych uniwersytetach? Czy mogą oni dowolnie kształtować wyrażane opinie w celu dostarczenia swoim klientom argumentów, wchodząc nijako w rolę adwokata?
Wsłuchajmy się w opinię na ten temat prof.M.Romanowskiego:
Jest to temat godny zastanowienia dla wszystkich mających kontakt z tego typu autorytetami. Czy można traktować ich opinie jako niezależne ekspertyzy? Czy sądy mogą opierać się na słowie danym przez tego typu osoby, czy raczej powinny je odrzucić z uwagi na oczywisty konflikt interesów. Czy ustawodawca powinien opinie tego typu osób uwzględniać w praca legislacyjnych? Czy nie wchodzi to w zakres ustawy o działaniach lobbystycznych?
Pytań jest wiele, a mogą one zniknąć wraz z powrotem przedstawicieli świata nauki do ich pierwotnej pozycji - dbania o rozwój nauki i wiedzy. Czego sobie i Państwo życzę.
Jest to temat godny zastanowienia dla wszystkich mających kontakt z tego typu autorytetami. Czy można traktować ich opinie jako niezależne ekspertyzy? Czy sądy mogą opierać się na słowie danym przez tego typu osoby, czy raczej powinny je odrzucić z uwagi na oczywisty konflikt interesów. Czy ustawodawca powinien opinie tego typu osób uwzględniać w praca legislacyjnych? Czy nie wchodzi to w zakres ustawy o działaniach lobbystycznych?
Pytań jest wiele, a mogą one zniknąć wraz z powrotem przedstawicieli świata nauki do ich pierwotnej pozycji - dbania o rozwój nauki i wiedzy. Czego sobie i Państwo życzę.
###
Źródła
- https://pl.wikipedia.org/wiki/Uczelnia
- https://pl.wikipedia.org/wiki/Funkcjonariusz_publiczny
- Wolność słowa urzędnika państwowego, http://www.hfhr.pl/wolnosc-slowa-urzednika-panstwowego/
- Z.Ofiarski - dorobek, http://wpiaus.pl/index.php?option=com_contact&view=contact&id=28:prof-dr-hab-zbigniew-ofiarski&catid=41&Itemid=315
- Z.Ofiarski, Komentarz do prawa bankowego, https://drive.google.com/file/d/0ByDcOdN-T_PVWUJneUo2bUszZkU/view?usp=sharing
- Z.Ofiarski: Nie jestem cywilistą, http://styczynski.blogspot.com/p/00007.html#10
- Z.Ofiarski: Nie reprezentuję żadnych interesów, http://styczynski.blogspot.com/p/00007.html#85
- Z. Ofiarski, Opinia prawna dotycząca wybranych problemów związanych z umowami o kredyty denominowane lub indeksowane do waluty obcej, https://drive.google.com/file/d/0ByDcOdN-T_PVZE5FSVI0Tm5rUFE/view?usp=sharing
- Kodeks Etyki PAN, https://drive.google.com/file/d/0ByDcOdN-T_PVSUtLTUdERm1rVW8/view?usp=sharing
- III Kongres Prawa Bankowego i Informacji 2014, https://zbp.pl/public/repozytorium/wydarzenia/images/czerwiec_2014/program_KPBiI_2014_-_Program_-_140526.pdf
- X KONGRES PRAWA BANKOWEGO I INFORMACJI, https://drive.google.com/file/d/0ByDcOdN-T_PVOFhtTjZzUGNHRjQ/view?usp=sharing
- O konferencji WPiA 9 XII 2016, http://styczynski.blogspot.com/2016/12/kompromitacja-prelegentow-wpia-uw-9-xii.html
- Romanowski i Wspólnicy opracowała założenia prawne Platformy Antyfraudowej, http://www.polskiprawnik.pl/kancelaria-romanowski-i-wspolnicy-zbudowala-platforme-antyfraudowa-zwiekszajaca-bezpieczenstwo-polskiego-sektora-bankowego
Załącznik. Wyciąg z Kodeksu Etycznego PAN.
1.1. Pracownika nauki obowiązują zasady etyki ogólnoludzkiej, w szczególności zasady dobrych obyczajów w nauce.
Pracownika nauki obowiązują przede wszystkim normy prawdomówności i bezinteresowności. Zasady etyki i dobrych obyczajów obowiązują pracownika nauki we wszystkich jego za- chowaniach, a nie tylko w ramach działalności profesjonalnej.
1.7. Pracownik nauki powinien ustawicznie poszerzać i pogłębiać swą wiedzę i doskonalić umiejętności.
1.8. Pracownika nauki obowiązuje postawa krytyczna.
W swojej działalności profesjonalnej pracownik nauki szanuje poglądy autorytetów naukowych, ale wyżej niż autorytety stawia rzeczowe argumenty.
1.13. Pracownicy nauki mają szczególny obowiązek szerzenia w swoich środowiskach osobiście oraz za pośrednictwem instytucji i organizacji naukowych, zasad rzetelnej pracy naukowej, tępienia nieuczciwości naukowej lub łamania dobrych obyczajów.
2.3. Główną motywacją pracownika nauki powinna być pasja poznawcza i chęć wzbogacenia dorobku nauki. Celem zaś powinno być poznanie prawdy.
Ogłaszanie nierzetelnych wyników badań, a także publikacje nieudokumentowane, np. dla zapewnienia sobie priorytetu są niedopuszczalne
2.10. Pracownik nauki unika używania tytułów i stopni naukowych w wypowiedziach wykraczających poza obszar jego kompetencji naukowej i oddziela swe naukowe opinie od innych sądów, a zwłaszcza nie używa nauki do propagandy.
7.1. Pracownik nauki upowszechnia w społeczeństwie rzetelne wiadomości o nauce i jej osiągnięciach, nie ukrywając przy tym jej ograniczeń.
Pracownik nauki powinien piętnować pseudonaukowość chroniącą się za parawanem naukowej frazeologii.
7.2. Pracownik nauki respektuje prawo człowieka do prawdy i informacji i stara się je urzeczywistnić.
Pracownik nauki uważa za swój obowiązek dostarczenie społeczeństwu lub zainteresowanym grupom społecznym rzetelnych informacji naukowych w zakresie i stopniu umożliwiają- cym im prawidłowe rozeznanie i obronę swych interesów. Pracownik nauki przeciwstawia się wszelkim próbom blokowania, zniekształcania lub opóźniania takich informacji.
8.1. W miarę swoich zainteresowań i możliwości pracownik nauki powinien wykorzystywać swą wiedzę, intelekt i autorytet w praktycznej działalności dla dobra społecznego i międzynarodowego.
0 komentarze:
Prześlij komentarz