v2_Ukryty, ale skuteczny - stosujmy art.437/43 kpc, stosujmy Rejestr UOKiK

Ochrona konsumenta narzucona Polsce przez dyrektywę Rady 93/13/Ewg, została w Polsce zaimplementowana w 200o r. w sposób tak bardzo chroniący konsumentów, że na kilka miesięcy po wybuchu kryzysu kredytowego w styczniu 2015 r. władze Polski zdemontowały jeden z największych i najważniejszych elementów tego systemu - Rejestr klauzul niedozwolonych. Wersja 2


Sami psujemy prawo

Do upadku ochrony konsumenta przyczynili się niestety wszyscy, włączając małych przedsiębiorców, którzy oferowali wzorce umowy naszpikowane zapisami nieuczciwymi. Dostrzegając to, na rynku pojawiły się specjalizowane kancelarie, korygujące regulaminy małych firm (głównie internetowych), za co kazały sobie (co jest zrozumiałe) płacić. Z tego co wiem niewiele (700 zł za zapis), biorąc po uwagę profesjonalizm oferowanej usługi. Efektem tego działania był niewątpliwy wzrost jakości regulaminów i poprawa ochrony konsumenta. To się jednak nie podobało temu i owemu i było systematycznie atakowane także przedstawicieli doktryny prawa, krzyczących, że Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumenta (SOKiK) stanowi prawo! Na moim blogu można zleźć wywody jednej z przedstawicielek gdańskiej doktryny prawa, której nazwisko tutaj z grzeczności przemilczę, a która wręcz wyśmiewała rolę Rejestru UOKiK. Postawę taką należy zaliczyć do postaw antyrynkowych, antyspołecznych i anty konsumenckich i należy ją napiętnować. 

Zapis w rejestrze nie wiąże wszystkich konsumentów

Dlaczego tak krzyczano? Dlatego, że wyrok prawomocny miał skutek wobec osób trzecich od chwili wpisania uznanego za niedozwolone postanowienia wzorca umowy do rejestru. A to oznaczało, że automatycznie wszystkie umowy zawarte i zawierane na podstawie postanowienia normatywnie zgodnego (znaczy jak przedsiębiorca zmieni szyk słów, lub przesunie przecinek, albo i poetycko przeredaguje tekst to jest to to samo) z postanowieniem wzorca umowy zastosowanego przez przedsiębiorcę który został umieszczony w Rejestrze UOKiK nie wiążą stron. Oznacza, to że nie ma skutków prawnych ex tunc tj. od momentu zawarcie umowy. Wyrok SOKiK oznacza, że w setkach, tysiącach umów ten zapis nie działa i nigdy nie działał, a wszelkie świadczenia wykonane na jego podstawie są bezpodstawne i przedsiębiorca musi oddać ew. poprawne pieniądze (w przypadku świadczenia pieniężnego) wszystkim swoim klientom. Wszystkim. Doktryna spierała się czy Rejestr dotyczy całej branży, czy też nie. Ale nie podlega żadnej dyskusji, że dotyczy w 100% przedsiębiorcy którego zapis jest w Rejestrze. Punto. 

Nowelizacja

Kryzys kredytowy z początku 2015 r. przyniósł renesans przepisów ochrony konsumenta. Te ignorowane wcześniej przepisy, wyśmiewane i traktowane jako kula u nogi małych przedsiębiorców stały się nagle bombą atomową mogącą zdestabilizować rynek finansowy w Polsce, bo jak się okazało Rejestr zawiera szereg wpisów m.in. banków BRE (teraz mBank) oraz Millenium. Te niewiele znaczące banki, w wyniku gry na rynku forex przy zabezpieczeniu aktywami w postaci kredytów hipotecznych, wyrosły na wiodące banki, którym przepisy o ochronie konsumenta mogły poważnie zaszkodzić. Z pomocą przyszedł Rząd Polski, który skutecznie uszkodził przepisy o ochronie konsumenta nowelizując ustawę o UOKiK, która eliminowała Rejestr z systemu prawa. Z niewiadomych mi przyczyn (może to trick któregoś z uczciwych urzędników lub legislatorów) zostawiono jednak w mocy całą moc Rejestru klauzul niedozwolonych na 10 lat od nowelizacji. Zrobiono to jednak w sposób nieco podstępny, de facto usuwając zapisy z tekstu ustawy. 

Kluczowy jest art.437/43 

Nowelizacja z dnia 5 sierpnia 2015 r. o zmianie ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów oraz niektórych innych ustaw zastąpiła Rejestr klauzul niedozwolonych, decyzją administracyjną Prezesa UOKiK. 

Ważne jest, że nadal obowiązują stare przepisy w obszarze siły odziaływania tego co jest zapisane w Rejestrze. Kluczowy jest art.437/43. Rejestr wraz ze swoimi zapisami, obowiązuje to przez kolejne 10 lat, ale o tym mało kto wie, a ten kto chce się dowiedzieć, nie ma takiej możliwości, bo zostało to skrzętnie przez ustawodawcę ukryte.

Kluczowy jest art.479/43. Oto jak go aktualnie prezentuje internetowy przegląd k.p.c. Podpowiem: podaje, że przepis ten nie obowiązuje. Jest to nieprawdą





Zajrzyjmy więc do przepisu ustawy na stronie rządu zawierającej tekst ustawy, gdzie czytamy, że art. 479/36–479/44 – uchylony. Jest to nieprawdą




Uważny prawnik powie że stosuje Legilisa, gdzie jest podane dokładnie co i jak jeśli chodzi o zmiany. Czytelnik podesłał mi fragment z tego systemu, który także podaje nieprawdę.

Źródło: Legalis




Kilka miesięcy temu zgłosiłem ten błąd do Sejmu, gdzie są edytowane publikacje aktów prawnych. Tam także podano mi nieprawdę.


Dotrzyj do prawdy

Kluczem do zrozumienia jest tekst ustawy z dnia 5 sierpnia 2015 r. o zmianie ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów oraz niektórych innych ustaw, gdzie na ostatniej stronie napisano, że w odniesieniu do postanowień wzorców umów, które zostały wpisane do rejestru postanowień wzorców umów uznanych za niedozwolone, o którym mowa w art. 479/45 ustawy zmienianej w art. 2, stosuje się przepisy ustaw zmienianych w art. 1 i art. 2, w brzmieniu dotychczasowym, nie dłużej jednak niż przez 10 lat od dnia wejścia w życie niniejszej ustawy.


Aby to odczytać trzeba zrozumieć co jest w art.1 oraz art.2. Kluczowy dla nas jest art.2, mówiący że w części pierwszej w księdze pierwszej w tytule VII uchyla się dział IVb. 



Oznacza to, że art. 479/36–479/44 nie są uchylone. Są w mocy do 2025 roku. 

Tylko aby to zrozumieć trzeba wykonać analizę, której osoba nieznająca tematu od podszewki nigdy nie będzie w stanie wykonać. Nigdy. Punto.

Ukryta broń

Zadajmy pytanie: dlaczego te zapisy są tak skrzętnie ukrywane? Odpowiedź jest prosta: ponieważ jest to broń która uderza z wielką mocą w mBank, oraz Millenium bank, a także zapewne w szereg innych przedsiębiorców. 

Zapisy mBank: 
  • NWW - 6068
  • przeliczenie CHF do PLN - 5743
  • zmienne oprocentowanie - 4704
  • wypowiedzenie umowy - 6070

Zapisy Millenium
  • przeliczenie PLN do CHF - 3178
  • przeliczenie CHF do PLN - 3179

Broń ta musi być stosowana w pozwach, które ograniczą się do jednej strony. A koszt takiego pozwu będzie minimalny. 



###

Bibliografia

1. Adres rejestru: https://decyzje.uokik.gov.pl/nd_wz_um.nsf

2. Ustawa z dnia 5 sierpnia 2015 r. o zmianie ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów oraz niektórych innych ustaw, http://dziennikustaw.gov.pl/DU/2015/1634

3. Ustawa z dnia 17 listopada 1964 r. - Kodeks postępowania cywilnego, http://prawo.sejm.gov.pl/isap.nsf/DocDetails.xsp?id=WDU19640430296

0 komentarze:

Prześlij komentarz