środa, 20 września 2017

25 lat temu o kredycie bankowym

Wpadła mi w ręce lekko zapomniana książka z 1992 roku na temat kredytu i gwarancji bankowych  - "Kredyt i Gwarancje Bankowe" autorstwa Izabeli Heropolitańskiej oraz  Elżbiety Borkowskiej. Po wstępnym przekartkowaniu zauważyłem, że jest to niezwykle ciekawa i wydaje mi się że ważna, a może nawet kluczowa pozycja. Kluczowa w zrozumieniu braku poznania natury kredytu bankowego, który dostrzegam w praktycznie wszystkich publikacjach prawniczych. 1000 słów. Wersja 2


Pani Izabela Herapolitańska jest absolwentką Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego, oraz wieloletnim pracownikiem Banku Polska Kasa Opieki S.A [1]. Od ponad 20 lat jest wykładowcą z zakresu: weksli krajowych i zagranicznych, czeków krajowych i zagranicznych, gwarancji bankowych, prawnych zabezpieczeń wierzytelności, hipoteki. Jest także członkiem Zarządu Fundacji na Rzecz Kredytu Hipotecznego, oraz rzeczoznawcą i konsultantem z zakresu prawa wekslowego i czekowego, gwarancji bankowych i prawnych zabezpieczeń. Jest autorką i współautorką ponad 20 książek z dziedziny bankowości, z których większość miała po kilka wydań [2]. Pełni także rolę arbitra w Związku Sądu Polubownego (Arbitrażowego) przy Związku Banków Polskich [3]. Odczytując biografię autorki, należy uznać, że jest specjalistą z zakresu prawa bankowego. Co do drugiej autorki niestety nie udało mi się zabrać miarodajnych informacji.

To co jednak jest najważniejsze w kotekście niniejszego tekstu to to, że Izabela Heropolitańska jest autorką sławnego w literaturze oraz świadomości prawników porównania pożyczki oraz kredytu (str.35):


Pomiędzy pożyczką bankową a kredytem bankowym występuje szereg istotnych różnic, pozwalających na wyodrębnienie obu tych instytucji. Podstawowe z nich to:1) na mocy umowy pożyczki na pożyczkobiorcę przenoszona jest własność określonej ilości pieniędzy; na mocy umowy kredytowej do dyspozycji kredytobiorcy stawiana jest określona kwota środków pieniężnych w postaci bezgotówkowego pieniądza bankowego, 2) kredyt udzielany jest na konkretne cele, sprecyzowane przez kredytobiorcę we wniosku kredytowym i wskazane w umowie;w przypadku pożyczki nie ma takiego wymogu,3) wykorzystanie kredytu musi nastąpić na warunkach i zasadach określonych w umowie kredytowej, pożyczki ten warunek nie musi dotyczyć,4) kredyt powinien być odpłatny; pożyczka może być odpłatna bądź nieodpłatna,5) umowa kredytowa zawsze musi być zawarta na piśmie; umowa pożyczki musi być zawarta na piśmie, gdy kwota pożyczki przekracza 5 mln zł. 

Ten niewątpliwie znany wszystkim, jakkolwiek znającym zakres problematyki kredytowej, skrót myślowy został bezrefleksyjnie powtórzony przez wielu kopistów i stał się kanonem pojmowania kredytu bankowego. Słowa te cytowane są w ściągawkach dla leniwych studentów (które można znaleźć w internecie [4]), niestety także podręcznikach [5], traktatach naukowych [6],  materiałach UOKiK [7], a nawet przez Trybunał Konstytucyjny [8]. 

Wszyscy ci, którzy zacytowali słowa Izabeli Heropolitańskiej po pierwsze dopuścili się plagiatu, nie podając źródła, po drugie obnażyli swój brak umiejętności czytania ze zrozumieniem, z powodu wyrwania kilku zdań z kontekstu publikacji. To gremialne zachowanie pozbawione intelektualnej uczciwości, doprowadziło do degradacji intelektualnej rzeszy studentów oraz praktyków prawa, którzy poddawani zostali strumieniowi bezrefleksyjnie powtarzanych (za przeproszeniem) głupot. 

Niestety dostrzegam podobną sytuację wielokrotnie w publikacjach z zakresu prawa, których autorzy zamiast poddać konstruktywnej krytyce odczytywane informacje (nazywa się to myśleniem krytycznym), przepisują je bezrefleksyjnie, a nie rzadko także uszlachetniają je swoimi pozbawionymi podstaw przemyśleniami, prowadząc do kompletnej katastrofy. Sytuację taką można porównać do tzw. "głuchego telefonu" który każdy z nas zna z dziecięcych zabaw. Dla przypomnienia oto jak niezwykle trafnie i adekwatnie do naszej sytuacji, tłumaczy tę zabawę wikipedia:


Uczestnicy zabawy siadają w kręgu i wybierają osobę, która rozpocznie grę. Jej zadaniem jest wymyślenie słowa lub zdania, które "na ucho" szepce kolejnej osobie. Ta zaś, w taki sam sposób, przekazuje następnej dokładnie to, co zrozumiała. I tak aż do ostatniego uczestnika gry. Ostatnia osoba głośno powtarza to, co usłyszała. Zabawa polega na tym, że przekazywana wiadomość nie jest powtarzana (przekazujący wypowiada słowo lub zdanie tylko raz), co powoduje że jest ona stopniowo zniekształcana i jej końcowe brzmienie jest na ogół całkowicie odmienne od pierwotnego.

Przytoczona wzmianka na temat różnic pomiędzy pożyczką i kredytu bankowego zajmuje pół strony z ponad 300 stronicowej książki. Leniwy czytelnik zamiast popaść w zadumę nad całością publikacji, zachłysnął się łatwym intelektualnie łupem. Po czytać całość skoro ten mały fragment daje odpowiedzi na wszystkie pytania? 

W swym lapidarnym podsumowaniu, Izabela Heropolitańska, stosując niewątpliwie skrót myślowy, pominęła istotne elementy umowy kredytu bankowego, które jednak niezawodnie wymieniła w pozostałych częściach książki. Niestety akapitów w których autorka tłumaczy czym jest oddanie do dyspozycji oraz jak jest to związane z "wykorzystaniem", nikt już wydaje się nie zauważyć. Mam wrażenie, że autorka w nieunikniony sposób posługiwała się skrótami myślowymi, które są niezmiernie trudne w przypadku przekazywaniu wiedzy przez fachowców. Pisząc swoją publikację niewątpliwie zakładała, że odbiorce jej pracy będzie osoba uważną i sumiennie odczyta wszystkie przekazane przez autorkę informacje. Niestety jak wiemy stało się inaczej. 

Oto lista przeoczonych przez czytelników informacji:

Przykład ze str.31: Kwota kredytu oznacza limit do którego kredytobiorca może się zadłużać. Każde wykorzystanie środków pieniężnych w ramach dostępnego kredytu powoduje zadłużenie. Oddane do dyspozycji środki pieniężne nie są długiem kredytobiorcy.


Kwota przyznanego kredytu stanowi limit, do wysokości którego kredytobiorca może się zadłużać w okresie, na jaki został on przyznany. Kredytobiorca ma prawo wykorzystania kredytu w okresie obowiązywania umowy. 

Przykład ze str.40: Rachunek kredytowy jest niezbędny do kontroli salda kredytu tj. poziomu długu powstałego w wyniku wykorzystania pomniejszonego o dokonane spłaty.


Kredyt w rachunku kredytowym jest to kredyt, którego uruchomienie następuje poprzez otwarcie dla kredytobiorcy wydzielonego rachunku kredytowego otwartego specjalnie w celu ewidencjonowania wykorzystania i spłaty kredytu.

Przykład ze str.41: Każde wykorzystanie tj. "wypłata dokonana w ciężar rachunku kredytowego" zmniejsza kwotę dostępnego kredytu. Można to przyrównać do znanych nam umów kredytowych z transzami. 


Kredyt docelowy jest kredytem przeznaczonym na finansowa nie jednej określonej transakcji. Kredyt taki nie powinien być kredytem odnawialnym, tj. każda wypłata dokonana w ciężar rachunku kredytowego zmniejsza kwotę kredytu pozostającą do dyspozycji kredytobiorcy.

Przykład ze str.41: Rachunek kredytowy jest rejestrem wszystkich aktów wykorzystania środków pieniężnych.


Kredyt kasowy. Jest to kredyt udzielany w związku z chwilowym brakiem gotówki w kasie. Od kredytu kasowego w rachunku bieżącym różni się on jedynie tym, że jego uruchomienie następuje poprzez otwarcie rachunku kredytowego, w ciężar którego następuje wykorzystanie kredytu.

Przykład ze str.41: Wykorzystanie kredytu oznacza wydatkowanie sum pieniężnych dostępnych w ramach limitu kredytowego.

Tak więc linia kredytowa udzielana jest w przypadkach uzasadnionych charakterem i częstotliwością transakcji, bez określenia w umowie obowiązujących terminów i kwot wykorzystania kredytu w postaci transz. 
Kredyt w postaci linii kredytowej może być udzielony jako:— kredyt nieodnawialny, gdy każda wypłata dokonana w ciężar rachunku kredytowego powoduje zmniejszenie limitu kredytu, do wysokości którego kredytobiorca może się zadłużyć,— kredyt odnawialny, gdy każda spłata całości lub części kredytu powoduje, iż odnawia się on o spłaconą kwotę kredytu i może być wielokrotnie wykorzystywany aż do wygaśnięcia umowy.

Powyższa historia pokazuje nam trzy bardzo ważne rzeczy.

Po pierwsze tłumaczy czym jest "oddanie do dyspozycji", "wykorzystanie" i jak ważny jest "rachunek kredytowy".

Po drugie pokazuje nieprawdopodobny wręcz bałagan w dorobku doktryny prawniczej, która nie tylko nie wie cym jest kredyt bankowy, ale także ignoruje dorobek naukowy pozostający w jej zasięgu.

Po trzecie pokazuje, że nie wolno bezrefleksyjnie przepisywać cudzych myśli. Czytając publikacje, a dotyczy to także orzeczeń sądowych, należy je zrozumieć i dopiero po zrozumieniu i zweryfikowaniu stosując techniki krytycznego myślenia, można jest zacytować lub przetworzyć w nową wiedzę dodając elementy, które uszlachetnią oryginalną myśl autora. 

Zaznaczę także, że prawnicy stosujący "skrót myślowy" związany z "oddaniem do dyspozycji" w procesach sądowych narażają swoich klientów na przegranie spraw. Apeluję do prawników o pokorę i stosowanie warsztatu prawniczego w odczytywaniu ustawy. Prawo nie stanowi systemu samego w sobie - stara się odzwierciedlić stosunki społeczne i ekonomiczne. W przypadku prawa bankowego nie wystarczy intuicja, należy sięgać do źródeł specjalistycznych i poznać praktykę bankową. Jest to jedyna droga prowadząca do odkrycia prawdy, a także jedyna droga prowadząca do wygranego sporu sądowego. 



###

Literatura:
Heropolitańska I, Borkowska E., "Kredyt i Gwarancje Bankowe", Twigger, 1992, https://drive.google.com/drive/folders/0ByDcOdN-T_PVaUtzRDJQOXpROTQ?usp=sharing


Źródła internetowe:
1. Bio I.Heropolitańskiej na stronie Wolters Kulwer, https://www.profinfo.pl/sklep/prawo-wekslowe-i-czekowe-komentarz,56591.html

2. Bio I.Heropolitańskiej w spisie wykładowców SGH, 2017, http://oferta.sgh.waw.pl/pl/studiapodyplomowe/zarzadzanie-plynnoscia-finansowa-przedsiebiorstwa/Strony/wykladowcy.aspx

3. Lista arbitrów ZBP, 2015, https://zbp.pl/public/repozytorium/dla_konsumentow/sad_polubowny/lista_arbitrow_SP_09_09-2015.pdf

4. Google.pl szukając zwrotu "do dyspozycji kredytobiorcy stawiana jest określona kwota środków", https://www.google.pl/search?client=safari&rls=en&dcr=0&q=%22do+dyspozycji+kredytobiorcy+stawiana+jest+okre%C5%9Blona+kwota+%C5%9Brodk%C3%B3w%22&oq=%22do+dyspozycji+kredytobiorcy+stawiana+jest+okre%C5%9Blona+kwota+%C5%9Brodk%C3%B3w%22&gs_l=psy-ab.3...0.0.0.15211.0.0.0.0.0.0.0.0..0.0....0...1..64.psy-ab..0.0.0....0.pI2d_a6Et9A

5. Podręcznik "Technik Ekonomista - Pozyskiwanie źródeł finansowania działalności", 2005, http://biblioteka.cyfrowaszkola.waw.pl/biblioteka/technik_ekonomista/pdf/18.pdf

6. Rozprawa naukowa "Oddziaływania doradcze..." J.Kalinowski, 2009, http://www.dbc.wroc.pl/Content/19625/111_Oddzialywania%20doradcze%20w%20indywid_Kalinowski_J.pdf

7. "Życie w Kredycie", SKWE dla UOKiKhttps://www.uokik.gov.pl/download.php?plik=12648

8. Dz.U. 2001 Nr 7 poz. 62, WYROK z dnia 17 stycznia 2001 r. Sygn. K. 5/00, http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU20010070062

9. "Głuchy telefon", Wikipedia, 2017, https://pl.wikipedia.org/wiki/Głuchy_telefon_(gra)


Wersje:
1. wersja 1 - oryginalna, http://styczynski.blogspot.com/p/25-lat-temu-o-kredycie-bankowym-wersja-1.html
2. wersja 2 - dodanie opisu "głuchego telefonu"

0 komentarze:

Prześlij komentarz