czwartek, 27 września 2018

Nowacja jako metoda legalizacji nielegalnej umowy

Krótka notka obrazująca bardzo ciekawy przypadek. Umowa GetinBank (wygląda na Noble Bank vel. Metrobank) - indeksowana z 2007. Aneks w 2009 uznający dług w CHF i zmieniający hipotekę. Notatka dotyczy natury nowacji. Ufam, że rozpocznie ciekawą dyskusję. 1000 słów.


Powodowie żądają zwrotu "nadpłat". Robią to w trochę bezmyślny sposób. Powództwo typowe z zakresu: poczytałem, pościągałem i lecę do sądu. Tak nie można. Aby iść do Sądu z tymi sprawami, w szczególności z umowami aneksowanymi, w których uznano dług, trzeba się trochę wykazać znajomością zakamarków prawa zobowiązań. Nie mam także pojęcia dlaczego powodowie nie żądali unieważniania umowy. Może wcale nie jest jednak im tak źle z tym kontraktem. Ufam, że z czasem uda się do powodów dotrzeć i dowiedzieć.

Z tego typu pozwem powinni dociekać od swojego pełnomocnika odszkodowania, z uwagi na niedochowanie przez niego należytej staranności wymaganej podczas wykonywania zawodu rady prawnego czy też adwokata.




Sąd I instancji zignorował żądanie zwrotu nadpłat, twierdząc że aneksem "naprawiono dowolność". 


(42) W § 1 ust. 2 aneksu strony wskazały, że na dzień jego sporządzenia saldo zadłużenia kredytu wyrażone w CHF wynosi 215 587,73 CHF. Strony ustaliły, więc wysokość aktualnego zobowiązania, wysokość wcześniejszych spłat rat kredytu stała się bez znaczenia, bo nie wpływa na wysokość ustalonego przez strony w aneksie zobowiązania. Strony zmieniły m.in. treść postanowienia § 12 ust. 7 regulaminu określając nowe zasady przeliczania zobowiązania – przyjęto zasadę obliczania raty z użyciem średniego kursu NBP (§ 1 ust. 5 aneksu). Uprawnienie pozwanego banku do dowolnego określania wysokości rat spłaty kredytu zostało wyłączone. W konsekwencji wysokość kursu ustalanego przez bank pozostawała od tej pory w określonej relacji do średniego kursu NBP. Żródło: https://goo.gl/vXBKxb

Odrzucił także nowację, na którą powoływał się pozwany.



(41) Sąd pierwszej instancji, nie zgodził się z pozwanym, że doszło do nowacji. Nowacja umowy w rozumieniu art. 506 k.c. ma miejsce wtedy, gdy w celu umorzenia zobowiązania dłużnik zobowiązuje się za zgodą wierzyciela spełnić inne świadczenie albo nawet to samo świadczenie, lecz z innej podstawy prawnej. Do takiego zobowiązania nie doszło. Nadto, w myśl art. 506 § 2 k.c. w razie wątpliwości poczytuje się, że zmiana treści dotychczasowego zobowiązania nie stanowi odnowienia. Żródło: https://goo.gl/3XoNYs

Sąd apelacyjny, aprobuje już nowację.



(78) Konieczną przesłankę nowacji jest animus novandi, zamiar wygaszenia dawnego zobowiązania przez zaciągnięcie nowego. Sąd Apelacyjny podziela pogląd, że zamiar ten może wynikać z samego faktu zmiany umowy bez potrzeby wyraźnej deklaracji umorzenia jako celu nowej umowy, ale tylko wówczas, gdy zmiana treści umowy dotyczy przedmiotowo istotnych jej postanowień, czyli sięga tak daleko, że zmieniają się jej essentialia negotii. Dokonanie zmiany w takim zakresie dowodzi, że strony chcą umorzyć dotychczasowy stosunek prawny zastępując go zawiązaniem nowego (wyrok SN z dnia 12 grudnia 2002 r., V CKN 1550/00). Zatem, zmiana elementów przedmiotowo istotnych umowy może dowodzić wyraźnego zamiaru nowacji, nawet jeżeli wynika on tylko w sposób dorozumiany z brzmienia postanowień zmieniających umowę (tak wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 czerwca 2009 r., II CSK 37/09). Żródło: https://goo.gl/hRs7jZ

Sąd apelacyjny aprobuje nowację, nie podając jednak z jakiej podstawy prawnej powstało nowe zobowiązanie. Jaka jest causa nowego długu?

Nie może być to obowiązująca umowa kredytu, bo ta zobowiązuje do "zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami". Powodowie wykorzystali sumy w złotym polskim, nie można więc zwrócić sum w walucie obcej. Saldo długu nie jest także essentialia negoti umowy kredytu, którym jest zobowiąznaie kredytobiorcy do zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami. Bez takiego postanowienia umowy, nie byłaby one umową kredytu, tylko ratalnej darowizny. Essentialia negoti w zakresie sum pieniężnych dotyczą tylko kwoty i waluty kredytu. Saldo długu nie jest ustaleniem stron wymaganym ustawą, wynikając z zachowania kredytobiorcy, który zwróci tyle ile wykorzystał z dostępnej puli środków pieniężnych.

Z całą stanowczością stwierdzę, że saldo długu nie może być sumą większą od wykorzystanej kwoty kredytu, do czego de facto doprowadziła "nowacja" walutowa. Saldo długu może być ew. mniejsze od kwoty kredytu (art.77 Pb).

Nie może to być to nowa umowa kredytu, z uwagi na brak jej głównych postanowień. Teoria nowacyjna pomija ważne aspekty umowy kredytu takiej jak oddanie do dyspozycji, oraz wydanie dyspozycji płatniczej. Zwolnienie z długu nie wynika z nowej umowy kredytu.

Czy nowe świadczenie pochodzi z pożyczki? Najprawdopodobniej tak. W ramach nowacji stare zobowiązanie zostało zastąpione nowym - wyrażonym w walucie obcej.

Sąd przeoczył jednak jeden ważny element. Odnowienie nie może dotyczyć nieistniejącego stosunku prawnego. Sąd rozpatrując ten aspekt powinien z urzędu sprawdzić ważność umowy i istnienie stosunku zobowiązaniowego. Dla umów indeksowanych odpowiedź jest już znana - są to umowy niemieszczące się w systemie prawa. Skoro więc stosunek obligacyjny nie istnieje, nie można wygasić wynikającego z niego zobowiązania przy pomocy innego zobowiązania. Przeoczyli to także powodowie.

Moim zdaniem Sąd Apelacyjny popełnił błąd. Nie nastąpiła w tym przypadku nowacja, ponieważ poprzednie zobowiązanie nie zostało wygaszone. Zobowiązanie kredytobiorcy do zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami z określonych terminach spłaty nadal istnieje mając swą podstawę prawną w zawartej z 2007 roku umowie kredytu. Zobowiązanie kredytobiorcy wynikające z umowy kredytu składa się z szeregu świadczeń pieniężnych i jest kluczowym elementem umowy kredytu aby spłata była rozciągnięta w czasie ponieważ powoduje to zysk odsetkowy i de facto kreację pieniądza, która jest jedną z przyczyn istnienia systemu bankowego. Prawidłowo przeprowadzona nowacja powinna wynikać z nowej umowy kredytowej, która spłaci stary dług i wytworzy nowy. Jak wykazałem powyżej, aneks nie wytwarza jednak nowego stosunku prawnego. Stare zobowiązanie pozostaje w mocy.


Pojawia się problem zmiany waluty hipoteki i pytanie czy hipoteka jest w nowym stanie prawnym zgodna z casua długu wynikającego z umowy kredytu. Ten obszar wymaga analizy.

~~~ 

Dodam jeszcze, że ew. fakt wygaszenia starego zobowiązania, nie oznacza, że okres jego obowiązywania wychodzi poza zakres prawa ochrony konsumenta. 

(82) Na tym tle, roszczenie powodów o zwrot „nadpłaty” jest bezzasadne. Po pierwsze, nadpłata ta nie mogła powstać po dniu 11 września 2009 r., skoro strony od tego momentu dokonywały rozliczeń w oparciu o średni kurs CHF ustalany przez Narodowy Bank Polski. Po drugie, powodowie nie mogą się domagać zwrotu „nadpłaty” powstałej przed 11 września 2009 r., skoro strony na potrzeby zawarcia aneksu jednoznacznie określiły istniejącą w tym dniu wysokość zobowiązania powodów wobec banku. Powodowie domagając się zwrotu części uiszczonych na rzecz banku kwot de facto starają się zakwestionować wysokość zadłużenia ustalonego w umowie z dnia 11 września 2009 r., a więc w istocie wysokość pozostałej w tym dniu do zwrotu kwoty kredytu. Nie sposób tego uczynić – przy założeniu ważności i skuteczności czynności nowacji – bez uchylenia się od skutków prawnych tej czynności. Takiego oświadczenia powodowie jednak nie złożyli. Źródło: https://goo.gl/kxbnGM

Nadpłaty powinny zostać zwrócone. Dyrektywa 93/13/Ewg sięga także w zakres zobowiązań już wypełnionych. Jeżeli w trakcie ich wykonania bank stosował nieuczciwe zapisy, to robił to bez podstawy prawnej, ponieważ zapisy nieuczciwe nie wiążą z mocy prawa od momentu zawaria umowy - ex lege, ex tunc. Trudno doprawdy z tym dyskutować.

~~~

Ciekawe, że prawnicy nie wiedzą czym jest nowacja i nie potrafią się w tym obszarze poruszać. Czyżby jest to nowy obszar szarości w którym prawnicy nie wiedzą co robią. Kwestia nowacji wygląda dla mnie jak dobre pytanie o wykładnię prawa do SN. Skoro są takie wyroki to trzeba złożyć kasację, lub spytać SN w inny sposób jak to jest z tą nowacją?


Moim zdaniem Sąd wykorzystał niewiedzę pełnomocnika. Szkoda, że Sąd działa na korzyść Getin bank, który jest jednym z najbardziej przynoszącym wstyd polskiej bankowości.


Nie ma wolności bez odpowiedzialność. 
Wolność pozbawiona granic i kary to anarchia.

Czyżby Warszawski Sąd Apelacyjny aprobował anarchię w świecie finansów? Nie potrafię powiedzieć, ale naginanie prawa, że aż piszczy w celu ochrony interesów L.Czarneckiego nie wygląda jak troska o Państwo Polskie, ani nawet jak dbanie o system prawa.


Sąd apelacyjny bardzo kreatywnie potraktował nowację. Jest to ciekawy przypadek do nauki o granicach nowacji.

###

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz