piątek, 7 grudnia 2018

Harmonogram jako podstawa unieważnienia umowy

Każda umowa kredytu zawiera zapis mówiący, że plan spłaty długu oraz zapłaty odsetek, czyli tzw. harmonogram, jest jej integralną częścią. Jest to o tyle interesujące, że w przypadku umów "frankowych", nikt harmonogramu nie widział ani przed ani w trakcie zawierania umowy. Cywilista zada trafne pytanie czy można zawrzeć umowę nie znając jej treści. Dodatkowo harmonogram wyraża zobowiązanie kredytobiorcy w walucie obcej. Pierwszy problem powoduje,  że harmonogram nie wiąże konsumenta, drugi powoduje nieważność umowy waloryzowanej oraz indeksowanej. Także tej umowy, która została zawarta z przedsiębiorcą. 2000 słów.

Spis treści  | Wzorzec umowy Harmonogram jako wzorzec umowy | Informacja o tym jak świadczyćZobowiązanie Zasada określoności zobowiązania i świadczenia Jak powstaje dług?Zasada walutowości  | Podsumowanie | Bibliografia 


Tezy

  1. Harmonogram jest wyrażeniem zobowiązania
  2. Harmonogram wyrażony w CHF w przypadku umów indeksowanych / waloryzowanych łamie zasadę walutowości
  3. Harmonogram jest wzorcem umowy
  4. Nieprzekazanie harmonogramu w trakcie zawierania umowy powoduje, że jego postanowienia nie wiążą


1. Wzorzec umowy(<<

Przedsiębiorcy, w szczególności banki posługują się wzorcem umowy, tj. wcześniej przygotowanym zestawem postanowień kontraktowych przeznaczonych do masowego zawierania umów. Wzorzec umowy opisywałem w osobnych artykułach, nie będę więc tego tematu tutaj pogłębiał, poza przypomnieniem, że jakikolwiek element umowy zawieranej przez przedsiębiorcę z konsumentem jest wzorcem umowy, podlegając pod restrykcyjne zasady zdefiniowane w Kodeksie cywilnym. 

Jedną z zasad prawa jest zapoznanie się konsumenta z wzorcem przed podpisaniem kontraktu, co powoduje sytuację w której może wytworzyć się konsensus pomiędzy stronami umowy. Aby konsument mógł zawrzeć umowę, musi znać jej treść. 

Od strony formalnej wygląda to tak, że przedsiębiorca zobowiązany jest przekazać konsumentowi wszystkie składowe wzorca umowy tj. wzór umowy, regulamin, tabelę prowizji i opłat, oraz harmonogram na kilka dni przed zawarciem umowy. Celem takiego kroku jest upewnienie się, że konsument miał możliwość zapoznania się z treścią wzorca, co jest wymogiem Kodeksu cywilnego (art.384 Kc). Z mocy prawa, konsumenta nie wiąże zapis umowy, którego nie mógł poznać przed jej podpisaniem. Jeżeli bank nie dostarczył regulaminu lub tabeli opłat, to nie wiążą one konsumenta. Z punktu widzenia zawartej umowy zapisy te nie istnieją. 

W przypadku harmonogramów dosyłanych w np. dwa tygodnie po wykonaniu dyspozycji wykorzystania kredytu, jest oczywistym, że konsument nie zapoznał się z treścią tej części umowy przed zawarciem kontraktu. Harmonogram będący integralną częścią umowy, wysłany w dwa tygodnie po podpisaniu kontraktu, z mocy prawa nie wiąże konsumenta. 

2. Harmonogram jako wzorzec umowy(<<

Należy zadać pytanie, czy jest jakkolwiek możliwe aby w trakcie zawierania umowy skutecznie przedstawić konsumentowi harmonogram, skoro wiele parametrów do jego obliczenia nie jest jeszcze znanych?



Harmonogram, źródło: mBank.pl


W szczególności nie jest znana data wykorzystania środków pieniężnych oraz ich suma. Oba elementy są zależne od decyzji konsumenta, która zostanie podjęta dopiero w trakcie trwania umowy. Pomimo pozornych problemów, odpowiedź brzmi: tak - jest to możliwe. Zostało zresztą częściowo uregulowane ustawą o kredycie hipotecznym, która zobowiązuje bank do przedstawienia harmonogramu w ramach pakietu informacyjnego, przekazywanego przed zawarciem umowy. Ustawa co prawda robi to w ramach "formularza informacyjnego", jednak pokazuje że jest to wykonalne.  Sam "pakiet" należy rozumieć jako ofertę w świetle Kodeksu cywilnego (art.66 Kc), która co prawda nie jest umową, ale zawiera w sposób wiążący wszystkie jej elementy, zobowiązując bank do zawarcia umowy zgodnie z przedstawioną ofertą. Podobny wymóg informacyjny dotykający elementów kosztowych umowy (CKK, RRSO) znajduje się w ustawie o kredycie konsumenckim, obowiązującej od 2001 roku. Nie jest więc prawdą, że w trakcie zawarcia kontraktu nie można przedstawić harmonogramu spłat. Jest to nie tylko technicznie możliwe, ale jest wymogiem prawnym.

Harmonogram jest bardzo szczególną częścią umowy kredytu, będąc de facto wynikiem działania formuł matematycznych. Praktyk powie, że wszystkie jego elementy znajdują się w innych częściach umowy, a sam harmonogram jest tylko wyrażeniem w liczbach tych postanowień:
  • suma długu,
  • model spłat: raty malejące lub stałe,
  • oprocentowanie,
  • warunki zmiany oprocentowania,
  • dzień miesiąca w którym dokonywana jest płatność,
  • waluta spłaty,
  • zasady ustalania kursów walut,
  • data zakończenia spłat.

Intrygujące jest dlaczego banki zawierają w umowie zapis o integralności harmonogramu z umową, skoro jest on tylko inną formą zapisu faktów wynikających z umowy? Nie potrafię tego powiedzieć, jednak przypuszczam robią tak z powodu literalnie wyartykułowanego wymogu znajdującego się w przepisie art.69 Prawa bankowego, mówiącego że kredytobiorca zobowiązuje się do zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami w oznaczonych terminach spłaty. Tego typu restrykcyjne przestrzeganie ustawy nazywane jest w systemie prawa jako łac.secundum legem. Bank jako instytucja zaufania społecznego ma obowiązek restrykcyjnie przestrzegać prawa i bardzo cieszy fakt takiego traktowania harmonogramu. 

Wywiązując się z wymogów przepisów prawa, bank nie tylko powinien przekazać harmonogram w postaci znanej na dzień zawarcia umowy, przy zakładanym czasie i rozmiarze wykorzystanej kwoty kredytu (podobnie jak robi przy obliczaniu CKK, oraz RSSO). W przypadku zmiany tych elementów, bank powinien udostępnić nowy harmonogram, co zwyczajowo jet przez banki skrupulatnie realizowane. Tutaj oczywiście wchodzi zasada prawa konsumenta do odstąpienia od umowy w przypadku braku zgody na treści zawarte w harmonogramie. W sytuacji braku akceptacji nowego harmonogramu, umowa zostaje rozwiązana, a konsument spłaca kapitał w/g poprzednio ustalonych zasad. Tak, od strony prawa, działa akceptacja wzorca umowy wydanego w czasie trwania umowy (art.384/1 Kc). 

Pozostaje zadać pytanie jak wygląda wzorzec umowy. Czy są to paragrafy? A może prawnicze formułki? Moim zdaniem wzorzec umowy zawiera treści odzwierciedlające zgodny zamiar stron, wyrażony językiem znanym obu stronom. W naszym kraju jest to język Polski, który w przypadku umów kredytowych zastosowany jest do wyrażenia woli dostarczenia kapitału z przeznaczeniem na określony cel, metod wykorzystania, oraz zasad spłaty długu. 

Istnieje także możliwość aby wzorzec zawierał formuły matematyczne - dzieje się tak np. z oprocentowaniem, które de facto wyraża formułę matematyczną, pozwalającą konsumentowi (o odpowiedniej wiedzy) na obliczenie należności. Zakładam tutaj, że każdy posiada wiedzę jak policzyć:


saldo = dług - spłacone raty kapitałowe

, a także 


należne odsetki = saldo * oprocentowanie * ilość lat istnienia długu. 

Hmm.... prawdę mówiąc może być trudno policzyć odsetki z uwagi np. na przyjętą w umowie długość roku. Jest to jednak matematyka na podstawowym poziomie. Tak przekazany wzorzec umowy w sposób jednoznaczny określa postanowienia umowy kształtujące zobowiązania ratalnej spłaty długu.


3. Informacja o tym jak świadczyć(<<

Harmonogram jest bardzo często interpretowany jest przez prawników jako informacja jak należy świadczyć. Część interpretatorów prawa mówi, że harmonogram nie wyraża zobowiązania, tylko mówi jak świadczyć aby z tego zobowiązania się zwolnić.

Nie do końca to rozumiem, jednak mogę sobie wyobrazić, że interpretatorzy traktują to podobnie jak ew. zapis że spłaty należy dokonać w okienku banku czy też że ma być ona dokonana na konta bankowe o podanym w umowie numerze. Nie mogę się z tym jednak zgodzić. 


Harmonogram jest dużo bardziej doniosły, literalnie wyrażając zobowiązanie pieniężne. 


Można tutaj przywołać możliwość opisowego podania ceny znaną z art.536 Kc, gdzie ustawodawca zezwala na odejście od wymogu literalnego. Takiego zapisu nie ma jednak w umowie kredytu, gdzie ustawodawca jasno określił, że kredytobiorca zobowiązuje się do zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami w oznaczonych terminach spłaty. Bez harmonogramu, będącego formą "oznaczenia", przy komplikacji obliczeń, zwrot i zapłata odsetek, bazując na opisowych elementach umowy nie jest możliwy. Ustawodawca wymaga aby w ramach umowy kredytu podany był harmonogram spłat. 


4. Zobowiązanie(<<

Harmonogram wydaje się być zwykłym spisem dat i sum pieniężnych. Tak go może postrzegać laik. Uważny cywilista, dokonując wykładni umowy, dostrzeże w tym spisie zestaw postanowień kontraktowych. Każda linia wyraża zobowiązanie wpłaty części długu w ściśle określonym terminie ze ściśle określonymi odsetkami.

Umowa może zawierać prawo do wcześniejszej spłaty długu, jednak przeważnie pod pewnymi warunkami np. jest to warunkowane ilością lat spłaty długu lub koniecznością zapłaty opłaty karnej. Dzieje się tak z dwóch powodów. Po pierwsze zmiana schematu spłat powoduje konieczność generacji nowego harmonogramu; szczególnie dla tzw. rat stałych. Po drugie bank kalkulując harmonogram planuje swoje przychody i zyski z obsługiwanego długu. Bank nie jest zainteresowany zwykłym odzyskaniem długu. W jego interesie jest aby dług został spłacony w ustalonych w harmonogramie ratach, ponieważ od tego uzależniony jest zysk tzw. zysk odsetkowy.

Harmonogram ma jeszcze jedno niezwykle ważne dla banku i regulatora znaczenie. Jest to ocena ryzyka. 

Proszę zauważyć, że umowa kredytu nie zobowiązuje do zwykłej spłaty długu, jakkolwiek przed upływem ostatecznego terminu. Prawdę mówiąc, tego typu umowa byłaby w interesie banku, ponieważ dłużnik odwlekający spłatę kapitału płaci więcej odsetek.  Niw wiadomo jednak czy dłużnik zapłaci, co zwiększa ryzyko kontraktowe. Aby kontrolować poziom ryzyka, ustawodawca wymaga spłat w określonym planie. Jest to typowo niedostrzegalny element umowy kredytu, jednak widoczny w przepisach prawa np. w rozporządzeniu Ministra Finansów z 16 grudnia 2008 roku, w którym określa on zasady  określania kategorii tzw. ekspozycji kredytowych (Zał. 1 sekcja I, ust.3).



Powyższe powoduje, że harmonogram wyraża szereg zobowiązań dłużnika do ratalnej spłaty kwoty wykorzystanego kredytu, oraz zapłaty należnych odsetek.


Harmonogram jest wyrażeniem ułożonego w czasie zobowiązania dłużnika względem wierzyciela. 



5. Zasada określoności zobowiązania i świadczenia(<<

Aby dłużnik mógł się zwolnić ze zobowiązania musi wiedzieć jaka jest treść zobowiązania oraz w jaki sposób świadczyć. O ile dłużnik posiada wiedzę ile jest winien, z powodu wykorzystania kwoty kredytu, o tyle nie ma pojęcia ile wynoszą poszczególne spłaty kapitału oraz jaka jest wysokość odsetek. W przypadku tzw. rat malejących, jest to możliwe do obliczenia, ponieważ część kapitałowa jest stała, a część odsetkową jest stosunkowo łatwo obliczyć. Jednak już w przypadku tzw. rat stałych (inna nazwa: annuitet) jest to wielką tajemnicą. Jeżeli do tego dodamy odnoszenie długu do waluty obcej świadomość długu jest iluzyjna, wychodząc poza ramy zasad prawa.

Po pierwsze formuła stosowana do obliczania kapitału i rat jest niezwykle skomplikowana. Konsument nie jest w stanie jej zweryfikować bez zastosowania komputera oraz posiadania wiedzy fachowej. Banki nie zawierają (nie zawierały, ponieważ aktualnie czasem to robią) informacji o tym jak liczone są raty, stosując sobie tylko znane algorytmy. A nie są to algorytmy jednakowe w różnych bankach, o czym świadczyć może spotykany w umowach zapis o tzw. ratach wyrównujących. W jednej umowie jest taki zapis, a w innej już nie. Dla mnie jest to dowód na rozmycie kwestii matematycznej, która pozostaje w gestii banku.

Powoduje to, że harmonogram ustalany jest w/g subiektywnych zasad ustalanych przed jedną ze stron kontraktu. Stanowi to złamanie jednej z podstawowych zasad prawa - zasady oznaczoności świadczenia. Do tego dochodzi znany ogólnie problem ustalania tabel kursowych przez bank. To domyka i pieczętuje zarzut złamania zasady określoności zobowiązania dla umów waloryzowanych, oraz zasadę określoności świadczenia dla umów indeksowanych oraz denominowanych.


6. Jak powstaje dług?(<<

Umowa kredytu jest bardzo ciekawym bytem prawnym, daleko doskonalszym od umowy pożyczki. W mojej publicystyce znajdują się dokładne opisy umowy kredytu, nie będę więc tego wątku tutaj rozwijał. Ważne jest jednak aby zrozumieć kiedy (jak to inne zagadnienie) powstaje dług. Dla porządku wspomnę, że w umowie kredytu kredytobiorca ma prawo, ale nie obowiązek wykorzystać oddane do dyspozycji środki pieniężne. Dług w umowie kredytu powstaje w wyniku wykorzystania środków z dostępnej kwoty kredytu. Dług nie jest znany w trakcie zawierania kontraktu, kiedy tylko i wyłącznie dług banku względem kredytobiorcy jest ustalony jako kwota kredytu. 

Dług kredytobiorcy jest wyrażony dopiero w finalnym harmonogramie, który powstaje,  po wykonaniu dyspozycji wykorzystania środków z puli kredytowej, przedstawiając zobowiązania dłużnika


7. Zasada walutowości(<<

Zrozumienie, że harmonogram określa istotne postanowienia umowy, wyrażające zobowiązanie kredytobiorcy do kalendarza spłat długu oraz zapłaty odsetek, powoduje konieczność zadania pytania czy bank ma prawo wyrazić tę część umowy w walucie obcej. 

Aby odpowiedzieć na to pytanie trzeba przywołać bezwzględnie obowiązującą przed 2009 rokiem tzw. zasadę walutowości tj. wymóg aby zobowiązania pieniężne były wyrażone w pieniądzu polskim. Wymóg bezwzględny od którego jedynym odstępstwem, możliwym do zastosowania w umowach kredytu, były postanowienia prawa dewizowego. 





Jest faktem notoryjnym, że Prawo dewizowe, będąc niezwykle skomplikowanym zestawem przepisów, przyznawało bankom (jako instytucjom znajdującym się pod kontrolą i nadzorem organów nadzoru) uniwersalne zezwolenie dewizowe. Jest już jednak mniej znanym i zrozumiałym faktem, że uprawnienie banku nie było bezwarunkowe. Ten fakt jest skutecznie pomijany w rozważaniach, znajdując jednak swoje echo w umowach kredytu, które wykazują troskę autorów aby skutecznie obejść prawo. Prawo dewizowe jest skutecznie aplikowane do tych umów, które doprowadzają lub mogą (nie zamierzają, ale mogą) doprowadzić do tzw. obrotu dewizowego, czyli przeniesienia własności środków dewizowych. 

Jak wiemy większość umów nawet nie zawierała takiej możliwości, choćby pozorowanej. Pozorne możliwości można było znaleźć w niektórych umowach denominowanych. Nijak ich jednak odnaleźć w umowach indeksowanych oraz waloryzowanych, które od strony cywilistycznej są umowami złotowymi. W obu przypadkach umów, mówimy bezwzględnie o złamaniu zasady walutowości z powodu wyrażenia zobowiązania w walucie obcej, pomimo że umowa nie umożliwiała jakiejkolwiek formy obrotu dewizowego na styku stron umowy. Tutaj oczywiście nie mają jakiegokolwiek wpływu  jakiekolwiek umowy zawarte z innymi bankami, które mogą by lub też są przez bank zawierane w celu bilansowania ksiąg. Prawo dewizowe stosuje się (lub też nie) do każdej z tych umów z osobna.


8. Podsumowanie(<<

W przypadku wszystkich umów:

  • zapis umowy stanowiący, że harmonogram jest integralną częścią umowy z jednoczesnym nie dołączeniem harmonogramu do pakietu wzorca umowy przed zawarciem umowy powoduje, że zapisy się w nim znajdujące nie wiążą konsumenta,
  • harmonogram wyznaczający zobowiązania na podstawie nieznanych konsumentowi czynników, czyli de facto subiektywnie ustalanych przez bank stanowią złamanie zasady określoności zobowiązania.

W przypadku umów waloryzowanych oraz indeksowanych, w których z definicji nie dochodzi i nie może dochodzić do obrotu dewizowego:

  • wyrażenie harmonogramu w walucie obcej stanowi złamanie zasady walutowości.


###


Bibliografia(<<


  1. Zmiany Kodeksu cywilnego w zakresie zasady walutowości, https://drive.google.com/file/d/0ByDcOdN-T_PVX2w4MTdzVHEwQ3c/view?usp=sharing
  2. Dz.U. 2008 nr 235 poz. 1589, Rozporządzenie Ministra Finansów z dnia 16 grudnia 2008 r. w sprawie zasad tworzenia rezerw na ryzyko związane z działalnością banków, http://prawo.sejm.gov.pl/isap.nsf/DocDetails.xsp?id=WDU20082351589
  3. Dz.U. 2017 poz. 819, Ustawa z dnia 23 marca 2017 r. o kredycie hipotecznym oraz o nadzorze nad pośrednikami kredytu hipotecznego i agentami, http://prawo.sejm.gov.pl/isap.nsf/DocDetails.xsp?id=WDU20170000819



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz